Szkolenie taktyczne

Koder

szkolenie taktyczne

W temacie szkolenia, o którym rozmawialiśmy ostatnio, na pierwszy weekend proponuję przyjąć następujący zakres merytoryczny:

W ramach wprowadzenia teoretycznego:
- taktyka - podstawowej pojęcia i zasady
- struktura plutonu lekkiej piechoty, zadania poszczególnych żołnierzy, funkcje
- uzbrojenie plutonu lekkiej piechoty i jego parametry bojowe (realne)
- zasady budowy realnego oporządzenia bojowego żołnierza lekkiej piechoty (pokaz z omówieniem)

W ramach zajęć praktycznych:
- wprowadzenie do obsługi broni palnej - prawdziwy (!) karabin AKMS, dwie sztuki, (nauka składania, rozkładania i podstaw odbsługi)
- zastosowanie dokumentów bojowych d-cy pododdziału do szczebla plutonu
- stawianie rozkazu bojowego (omówienie jego znaczenia)
- taktyka indywidualna (trzymanie broni, postawy z bronią, zajmowanie stanowisk ogniowych, ruch żołnierza na polu walki)
- w ramach taktyki zespołowej następujące zagadnienia:
- szyki ubezpieczone marszowe (w różnym terenie i warunkach)
- szyki postojowe ubezpieczonej (w różnym terenie i warunkach)
- pokonywanie z ubezpieczeniem przeszkód terenowych wąskich i szerokich (dróg, polan, płotów, linii kolejowych itp)
- ruch ubezpieczony po drodze
- organizowanie postojów ubezpieczonych (jako nasłuchowych, rejonów ześrodkowania i do organizacji baz przejściowych)
- reakcja na kontakt bojowy (ćwiczenie z 360 stopni) oraz przegrupowanie
- zerwanie kontaktu bojowego
- przejście do natarcia improwizowanego
- prowadzenie walki na drodze (rwanie kontaktu na drodze)
- kierowanie ogniem drużyny lekkiej piechoty (na "sucho")
- organizowanie bazy / rejonu ześrodkowania
- reakcja na zasadzkę bliską i daleką

Jeżeli starczyło by czasu podczas tego jednego weekendu (w co szczerze wątpię bo to masa materiału!) można dalej zacząć wprowadzenie w temat działań rozpoznawczych. Zbudowany jest on o wiele procedur których szkolenie się można zajmować do końca życia a i tak się wszystkiego pewnie w pełni nie przerobi. Dalej pewnie byłaby szansa na nawigację bez której się tak na prawdę na polu walki nie istnieje ! Wymaga to jednak oddzielnego weekendu przeznaczonego na szkolenie tylko tego zagadnienia. Efektem jest zdolność do poruszania się porównywalnego z precyzją cywilnych GPS-ów (nie żartuję!).

To tyle tak na szybko jeżeli chodzi o zakres jaki mogę Wam zaoferować w ciągu 24 godzin szkolenia (do realizacji około 15 godzin szkolenia w sobotę jeżeli dacie radę plus reszta godzin w niedzielę, tak by skończyć jakoś około godziny 16 lub 17).

--
Jakub Dorosz
Instruktor survivalu Nr 3611/PAS/2010
tel. 796-107-189
[link widoczny dla zalogowanych]

termin to 28-29 stycznia koszt 50 zl

JA JADE NA 100%

Mysiek

Widzę, że Biedron dalej działa.

Minus taki że w tym czasie jest zimowisko:(

Koder

uuuu lipeska Sad